Czy kojarzycie może jakieś wyroki KIO dotyczące takiej sprawy:

W postępowaniu przetargowym na roboty budowlane , opisując przedmiot zamówienia (w SWZ) wskazaliśmy normy ale nie wskazaliśmy jednoznacznie, że dopuszcza się rozwiązania równoważne. W załączniku do SWZ tj. w Specyfikacja techniczna wykonania i odbioru robót budowlanych (STWiORB) zawarto następujący zapis:
„Specyfikacje Techniczne w rożnych miejscach powołują się na Polskie Normy (PN), przepisy branżowe, instrukcje. Należy je traktować jako inteligentna cześć i należy je czytać wyłącznie z Rysunkami Specyfikacjami, jak gdyby tam one występowały. Rozumie się, iż Wykonawca jest w pełni zaznajomiony z ich zawartością i wymaganiami. Zastosowane będą miały ostanie wydania Polskich Norm, o ile nie postanowiono inaczej. Roboty będą wykonane w bezpieczny sposób, ściśle w zgodzie z obowiązującymi Polskimi Normami (PN)/(EN-PN) lub odpowiednimi normami krajów UE w zakresie przyjętym przez polskie prawodawstwo o przepisami obowiązującymi w Polsce.”

Dodatkowo, po wymienieniu wszystkich „przepisów związanych”, zawarto zapis „oraz inne obowiązujące PN (EN-PN) lub odpowiednie normy krajów UE w zakresie przyjętym przez polskie prawodawstwo”

W ocenie kontrolera, przeprowadzając procedurę udzielenia zamówienia publicznego naruszono art. 101 ust. 4 ustawy z 11.09.2019r. PZP, gdyż zapis ten nie spełnia wymogów wskazanych w/w artykule, ponieważ każdorazowo powołując się na normy, zamawiający musi wskazać że dopuszcza się rozwiązania równoważne poprzez użycie słów „lub równoważne”

Czy kojarzycie jakieś wyroki KIO, korzystne dla nas, które pozwalałyby na sformowanie odwołania?

obawiam się że nie macie czym się bronić. Jest przywołana norma to ma być równoważność. Tu wyjątków nie ma.