Forum


Powrót Odpowiedziałem, choć nie musiałem, co teraz?

T.

Tomasz .....

Fachowiec 847

Wyjaśnijcie mi bo spanikowałem :-(
Nie zamieściłem na stronie edytowalnych wersji załączników (zawsze to robię tym razem coś poszło nie tak).
Tryb podstawowy.
Jutro otwarcie, dziś wpłynęła prośba o udostępnienie wersji edytowalnych.
Szybko zamieściłem cały swz zawierający te załączniki jako plik .docx.
I teraz myślę.
Czy zamieszczać info o "wpłyniętym" pytaniu i odpowiedzią, że załączniki już są na stronie? - potraktowałbym to wtedy jak odpowiedź na pytanie. Ale co wtedy z terminem?
Czy muszę przesuwać, choć nie musiałem odpowiadać?
Bo jeden rabin mówi: tak, drugi: nie.
Chyba się władowałem...
A jeżeli potraktować to nie jako pytanie to jako co?
Na pewno nie zmianę bo przecież nic nie zmieniam, zresztą nie odpowiedziałem również na żadne pytanie
Ech, żyzn' sobacza :-(
Wyjaśnijcie mi bo spanikowałem :-( Nie zamieściłem na stronie edytowalnych wersji załączników (zawsze to robię tym razem coś poszło nie tak). Tryb podstawowy. Jutro otwarcie, dziś wpłynęła prośba o udostępnienie wersji edytowalnych. Szybko zamieściłem cały swz zawierający te załączniki jako plik .docx. I teraz myślę. Czy zamieszczać info o "wpłyniętym" pytaniu i odpowiedzią, że załączniki już są na stronie? - potraktowałbym to wtedy jak odpowiedź na pytanie. Ale co wtedy z terminem? Czy muszę przesuwać, choć nie musiałem odpowiadać? Bo jeden rabin mówi: tak, drugi: nie. Chyba się władowałem... A jeżeli potraktować to nie jako pytanie to jako co? Na pewno nie zmianę bo przecież nic nie zmieniam, zresztą nie odpowiedziałem również na żadne pytanie Ech, żyzn' sobacza :-(
0
2023-10-26 14:02 0

K.

Katarzyna .....

Fachowiec 1842

Na początku napisze, że jak już tylko tytuł posta zobaczyłam, i ze to ty, to od razu sobie pomyślałam: "co on tam znowu wymyślił" :P :P bardzo lubię Twój styl pisania, no ale koniec cukrowania... do rzeczy...

Wyjścia są dwa, ale nie traktować tego jako wniosek o wyjaśnienie SWZ (bo w sumie nie chcą wyjaśnienia) i po prostu wrzucić info, nawet bez podstawy żadnej, ze dodajesz pliki w edytowalnej wersji.
Albo potraktować jako wniosek, udzielić odpowiedzi w trybie 284, ale bez przesuwania terminu, bo wniosek wpłynął po terminie na zadawanie pytań. Poza tym nie ma to wpływu na przygotowanie oferty, a już na pewno na wycenę samej oferty.

Ps. nie ma obowiązku zamieszczania edytowalnych plików przecież, choć wiadomo, że to pomaga :)
Na początku napisze, że jak już tylko tytuł posta zobaczyłam, i ze to ty, to od razu sobie pomyślałam: "co on tam znowu wymyślił" :P :P bardzo lubię Twój styl pisania, no ale koniec cukrowania... do rzeczy... Wyjścia są dwa, ale nie traktować tego jako wniosek o wyjaśnienie SWZ (bo w sumie nie chcą wyjaśnienia) i po prostu wrzucić info, nawet bez podstawy żadnej, ze dodajesz pliki w edytowalnej wersji. Albo potraktować jako wniosek, udzielić odpowiedzi w trybie 284, ale bez przesuwania terminu, bo wniosek wpłynął po terminie na zadawanie pytań. Poza tym nie ma to wpływu na przygotowanie oferty, a już na pewno na wycenę samej oferty. Ps. nie ma obowiązku zamieszczania edytowalnych plików przecież, choć wiadomo, że to pomaga :)
0
2023-10-26 14:10 1
Chcesz zobaczyć kontynuację tej dyskusji? Przyjdź na szkolenie i uzyskaj dostęp do EduStrefy