Witam,
jak u was wyglądają zmiany zakresu inwestycji z Polskiego Ładu?
U nas czekamy z jedną inwestycją, którą całkowicie zmieniliśmy (przez zmiany rządu chyba nie ma posiedzeń komisji i czekamy), a drugą inwestycją już wiemy, że musimy zmienić jej zakres określony we wniosku, natomiast boimy się, że jak złożymy kolejny wniosek, to kolejna inwestycja nam się "zablokuje".
Nie chcemy puszczać postępowania, jeśli już wiemy, że mamy "byki" i na pewno będą zmiany, bo nie będzie się zgadzać z wnioskiem o dofinansowanie... Złożyć wniosek o zmianę zakresu i czekać aż komisja się powoła i wstrzymać się ze wszczęciem postępowania? Jeszcze mamy trochę czasu..
Może ktoś podzieli się, czy ma podobny przypadek, albo podobne informacje od przedstawiciela BGK?
Z góry dziękuję

Jak robiliśmy zmianę zakresu to około miesiąc czekaliśmy na akceptację. Gdy nie udało się wybrać wykonawcy i promesa wygasła to składaliśmy wniosek o rezygnację z niej i jeszcze raz wnioskowaliśmy tylko o inny zakres i wtedy trwało to z 2 miesiące, ale to było grubo przed wyborami.
Jakieś dwa tygodnie temu mieliśmy spotkanie z opiekunem z BGK i mówił, że komisja nie jest aktualnie powołana, więc nie poleca składać żadnych wniosków o zmiany, bo nie wiadomo kiedy będzie to rozpatrywane.