Dzień dobry, chciałabym się dowiedzieć jak to u Państwa w firmach wygląda. Otóż u nas w firmie funkcjonuje dział zamówień publicznych składający się z dwóch osób, Kierownik Zamawiającego wystawił tym dwóm osobom pełnomocnictwo do podpisywania wszystkich dokumentów po otwarciu ofert w tym wezwań itp. wyniki akceptował do tej pory Kierownik Zamawiającego, teraz chce zmienić, że również te dwie osoby będą podpisywać wyniki, czy w takiej sytuacji to te dwie osoby odpowiadają karnie przy zarzutach kontroli? W pełnomocnictwie jest tylko ustęp mówiący o tym, że te osoby mają działać zgodnie z prawem nic o konsekwencjach w przypadku naruszeń.

Proszę o podpowiedź jak to u Państwa wygląda, osoby z działu uważają ze to już za duża odpowiedzialność i boją się, że to one będą musiały spłacić np. karę finansową za naruszenia.

Wszystkie dokumenty wychodzące na zewnątrz podpisuje prezes/wiceprezes/prokurenci. Co do odpowiedzialności, to już raczej prawnik powinien się wypowiedzieć, ale przecież nawet prokurent spółki nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania spółki, tym bardziej szeregowy pracownik. Poza tym umowę, która jest zobowiązaniem , jak rozumiem i tak podpisze zwierzchnik.