Dzień dobry. Mam taką sytuację w przetargu na autokary na kursy - wykonawcy mieli wyliczyć cenę na podstawie maksymalnej przewidzianej liczby kilometrów z OPZ (wpisywaliśmy tam przeciętną trasę, minimalną liczbę km, oraz maksymalną liczbę km jaka może się zdarzyć - żeby wykonawca sporządzając ofertę wiedział na czym stoi...)

Ta liczba to 473 km - tymczasem wykonawca przyjął nie wiadomo skąd 1000 km - zadałam mu pytanie o wyjaśnienie treści oferty, czemu za podstawę wyliczenia przyjął 1000km jak zgodnie z OPZ powinien przyjąć 473 ale nie mam odpowiedzi (pytanie czy nie chciał odpowiedzieć bo nie ma na to wyjaśnienia, bo się pomylił i wie że jak się przyzna do pomyłki to będę musiała poprawić omyłkę w ofercie - i wtedy cena będzie dla niego niekorzystna - wyjdzie 2 razy mniej za tą usługę niż chciałby uzyskać, czy też nie zauważył wiadomości na platformie...)

No i nie wiem jak to ugryźć za bardzo.....mam tam inne oferty też, które są wyliczone prawidłowo i jedna z nich jest tańsza od tej błędnie wyliczonej, chyba że poprawiłabym omyłkę - ale jestem pewna, że wtedy ten wykonawca odstąpi od podpisania umowy bo będzie to dla niego niekorzystne....

Czy po poprawie omyłki, byłby on tańszy, niż ta obecnie najtańsza oferta ?
Tu podobnie jak z kosztorysem, jeśli ilość jest źle przyjęta, to poprawiasz to jako omyłkę rachunkową (o ile prawidłowa ilość jest podana w dokumentach postępowania (formularz oferty / cenowy).
Nie ma podstawy do odrzucenia na brak wyjaśnień, tylko na niezłożenie stosownych dokumentów.
Informujesz go o poprawie omyłki.
Mimo, że nie musi się zgadzać, to myślę, że sam z siebie będzie wydzwaniał i straszył, że nie podpisze umowy, jakby co.
Wtedy po wyborze możesz wybrać kolejnego, gdy ten odmówi podpisania, po uprawomocnieniu się terminu na podpisanie umowy.