Bo wtedy wszystko trzeba zaczynać od nowa.
A zacząć się nie da bo nie działają :-(
w zeszłym tygodniu awaria naszego ministerialnego systemu (a jak on nie działa to wszyscy wkurzeni, bo klienci nic nie mogą zrobić, urzędnicy na miejscu nic nie mogą pomóc, więc kolejki , nerwy i nawet łzy), w tym tygodniu ezamówienia.
A co najciekawsze (tfu tfu, odpukać w niemalowane) coraz częściej te awarie trwają bardzo długo (np ten ministerialny to prawie przez dwa tygodnie nie mógł się pozbierać).
Oby nie!
Bo wtedy wszystko trzeba zaczynać od nowa.
A zacząć się nie da bo nie działają :-(
w zeszłym tygodniu awaria naszego ministerialnego systemu (a jak on nie działa to wszyscy wkurzeni, bo klienci nic nie mogą zrobić, urzędnicy na miejscu nic nie mogą pomóc, więc kolejki , nerwy i nawet łzy), w tym tygodniu ezamówienia.
A co najciekawsze (tfu tfu, odpukać w niemalowane) coraz częściej te awarie trwają bardzo długo (np ten ministerialny to prawie przez dwa tygodnie nie mógł się pozbierać).
Oby nie!
0
2024-06-24 08:44 0