Witam,
na potwierdzenie braku podstaw wykluczenia żądaliśmy zaświadczenia z ZUS. Otrzymaliśmy od wykonawcy plik pdf, którego nie dało się zweryfikować w weryfikatorze podpisu. Na wydruku dokumentu widnieje zapis "Pracownik ZUS upoważniony do wydania zaświadczenia xxxx" oraz " Dokument ten został podpisany, aby go zweryfikować należy użyć oprogramowania do weryfikacji podpisu, data złożenia podpisu: xxxx-xx-xx Podpis elektroniczny". Po próbie weryfikacji podpsiu - brak możliwości weryfikacji podpisu - dokument nie podpisany. Wykonawca dosłał plik z rozszerzeniem xml. Tutaj wygenerował się certyfikat ale osobą, która wystawiła zaświadczenie i podpisała podpisem kwalifikowanym jest inna osoba z ZUS. Co w takiej sytuacji?
Weryfikowaliśmy zaświadczenie na stronie ZUS i wyszła weryfikacja pozytywna. Czy jest oK? czy powinniśmy mimo wszystko w celach dowodowych mieć certyfikat podpisu naosobę wystawiającą dokument? tylko którą z tych dwóch osób?
Witam,
na potwierdzenie braku podstaw wykluczenia żądaliśmy zaświadczenia z ZUS. Otrzymaliśmy od wykonawcy plik pdf, którego nie dało się zweryfikować w weryfikatorze podpisu. Na wydruku dokumentu widnieje zapis "Pracownik ZUS upoważniony do wydania zaświadczenia xxxx" oraz " Dokument ten został podpisany, aby go zweryfikować należy użyć oprogramowania do weryfikacji podpisu, data złożenia podpisu: xxxx-xx-xx Podpis elektroniczny". Po próbie weryfikacji podpsiu - brak możliwości weryfikacji podpisu - dokument nie podpisany. Wykonawca dosłał plik z rozszerzeniem xml. Tutaj wygenerował się certyfikat ale osobą, która wystawiła zaświadczenie i podpisała podpisem kwalifikowanym jest inna osoba z ZUS. Co w takiej sytuacji?
Weryfikowaliśmy zaświadczenie na stronie ZUS i wyszła weryfikacja pozytywna. Czy jest oK? czy powinniśmy mimo wszystko w celach dowodowych mieć certyfikat podpisu naosobę wystawiającą dokument? tylko którą z tych dwóch osób?
0
2021-03-29 15:12 0