Witajcie. Dostałam gwarancję ubezpieczeniową, która jest dośc dziwna. Z jej treści wynika, że gwarantem jest ErgoHestia, jednak podpis jest z miniaturką innej firmy (pan jest prezesem innej firmy ubezpieczeniowej i miniaturka podpisu zawiera jego imie, nazwisko, nazwę firmy oraz tytuł "prezesa zarządu"). Gwarancja nie jest opatrzona żadnym logo (papierem firmowym). Przy oznaczeniu gwaranta nie ma informacji o tym, przez kogo jest reprezentowany. Wygląda jakby ktoś wpisał że gwarantuje w imieniu ErgoHestia a podpisał się jako prezes firmy X. Co zrobilibyście z takim dokumentem?
Witajcie. Dostałam gwarancję ubezpieczeniową, która jest dośc dziwna. Z jej treści wynika, że gwarantem jest ErgoHestia, jednak podpis jest z miniaturką innej firmy (pan jest prezesem innej firmy ubezpieczeniowej i miniaturka podpisu zawiera jego imie, nazwisko, nazwę firmy oraz tytuł "prezesa zarządu"). Gwarancja nie jest opatrzona żadnym logo (papierem firmowym). Przy oznaczeniu gwaranta nie ma informacji o tym, przez kogo jest reprezentowany. Wygląda jakby ktoś wpisał że gwarantuje w imieniu ErgoHestia a podpisał się jako prezes firmy X. Co zrobilibyście z takim dokumentem?
0
2021-04-06 13:37 0