Może ktoś miał akurat do czynienia. Negocjujemy z gminą, żeby odkupiła od nas urządzenia wodociągowe na podstawie art. 31 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę.
Art. 31 Osoby, które wybudowały z własnych środków urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne, mogą je przekazywać odpłatnie gminie lub przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu, na warunkach uzgodnionych w umowie.
Do czasu wszystko było ok, aż nagle wójt stwierdził, że on może zawrzeć taką umowę tylko do 130 tys. złotych bo zamówienia publiczne. Czy ma rację? Czy gmina nie działa tu jako zamawiający sektorowy, a tym samym obowiązek stosowania Pzp byłby dopiero przy kwotach unijnych - nasza inwestycja to 300.000 złotych.

Zakładając, że wartość jest powyżej 130 tyś zł albo nawet powyżej progu unijnego to jak miałby wyglądać przetarg? Myślę, że przekazanie czy nawet "zakup" wodociągu nie mieści się w definicji zamówienia publicznego (umowa odpłatna , której przedmiotem jest nabycie robót budowlanych, dostaw lub usług). istniejący wodociąg to ani robota ani dostawa ani usługa, chociaż usługi zdefiniowano jako wszystko inne co nie jest robotą ani dostawą, ale to byłby absurd żeby uznać to za usługę.