Przymierzam się do szacowania wartości zamówienia na usługi sprzątania.
Poprzednią umowę miałam podpisaną na 24 miesiące- w tym okresie wykonawca wnosił już o waloryzacją wynagrodzenia w związku ze wzrostem wynagrodzenia najniższego krajowego.
Teraz otrzymałam pismo o ponowną waloryzację w związku z sytuacją w Ukrainie i inflacją (odpływ pracowników, coraz wyższe ceny artykułów chemicznych i higienicznych) - pozostaje do rozpatrzenia przez radcę prawnego.
Moje pytanie- czy do szacowania mam przyjąć średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, który przewiduje wzrost cen o 5,1%, czy może na podstawie powyższego pisma dot. waloryzacji wynagrodzenia liczyć wzrost cen o 12%? Wiadome jest, że wzrost inflacji wynosi obecnie więcej niż średnioroczny wskaźnik, dlatego skłaniam się ku temu drugiego- czy będzie to poprawne działanie?
Przymierzam się do szacowania wartości zamówienia na usługi sprzątania.
Poprzednią umowę miałam podpisaną na 24 miesiące- w tym okresie wykonawca wnosił już o waloryzacją wynagrodzenia w związku ze wzrostem wynagrodzenia najniższego krajowego.
Teraz otrzymałam pismo o ponowną waloryzację w związku z sytuacją w Ukrainie i inflacją (odpływ pracowników, coraz wyższe ceny artykułów chemicznych i higienicznych) - pozostaje do rozpatrzenia przez radcę prawnego.
Moje pytanie- czy do szacowania mam przyjąć średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, który przewiduje wzrost cen o 5,1%, czy może na podstawie powyższego pisma dot. waloryzacji wynagrodzenia liczyć wzrost cen o 12%? Wiadome jest, że wzrost inflacji wynosi obecnie więcej niż średnioroczny wskaźnik, dlatego skłaniam się ku temu drugiego- czy będzie to poprawne działanie?
0
2022-04-28 10:20 0
9
Fachowiec
