Dzisiaj był wybór najkorzystniejszej oferty.Wykonawca w dniu dzisiejszym około godziny 20,fizycznie ten wniosek otrzymam jutro po rozdysponowaniu korespondencji,złożył wniosek o udostępnienie dokumentacji z postepowania,protokołu z postepowania,oferty itd.Protokół z postepowania nedzie podpisany przez kierownika zamawiającego w poniedziałek rano,gdyż osoby biorące udział w postępowaniu są na urlopie.Poniedziałek jest ostatnim dniem na możliwe odwołanie,chociaż ten wykonawca składa wnioski o udostępnienie wszędzie tam gdzie nie wygra.Czy to nie będzie błąd jeżeli całość dokumentacji udostępnię wykonawcy w poniedziałek z samego rana?

Oferty wraz z załącznikami udostępnia się niezwłocznie po otwarciu ofert, nie później jednak niż w terminie 3 dni po otwarciu ofert, z uwzględnieniem art. 166 ust. 3 u.p.z.p. lub art. 291 ust. 2 zdanie drugie u.p.z.p.
W przypadku komunikacji elektronicznej łatwo wpaść w zwłokę, ponieważ wnioskodawca (i kontroler) mógłby uznać, że „niezwłoczność” oznacza natychmiastowość. W końcu udostępnienie może sprowadzać się do kilku kliknięć.
Aby chronić zamawiającego przed takimi zarzutami, wyjątkiem są pierwsze dwa dni od otwarcia. Wtedy zamawiający może nie udostępniać oferty, tylko na spokojnie sprawdzić, czy oferty nie zawierają np. tajemnicy przedsiębiorstwa. I tylko w tym okresie obowiązuje ten termin.
Jeżeli wniosek o udostępnienie oferty wpłynął po tym „okresie ochronnym”, wracamy do standardu niezwłocznego udostępnienia.
Mając na względzie to, że protokół jest sporządzany na bieżąco i ukazuje aktualny stan postępowania, należy przyjąć, że jego udostępnienie następuje w każdym momencie, w którym Wykonawca o to wystąpi, a powinno to nastąpić niezwłocznie. Ja bym udostępniła dokumentację zaraz po otrzymaniu wniosku od Wykonawcy, nawet jeśli protokół nie został podpisany przez członków Zarządu, ale jest podpisany przez Komisję Przetargową.