Pilna sprawa.
Mam szybko odpowiedzieć, czy zdążę zrobić robotę bud. w tym roku. Moim zdaniem wykonawcy trzeba dać minimum 3-4 miesiące.
Pracuję w klasyczne budżetówce, z budżetem ustalanym na cykle roczne. Pierwszy pomysł (ODRADZAM!) ogłosić z terminem do końca roku i przedłużyć na wniosek wykonawcy z powodu wojny, problemami z półprzewodnikami (dużo w tej robocie tego) itp. Moim zdaniem ni mozna lepiej podłozyc sie kontroli więc zaprotestowałem: albo realny termin na wykonanie w swz i ogłoszeniu albo nie będzie zgody
jakieś pomysły?

jest do zrobienia. daj kryterium - termin wykonania, punkty za każdy miesiąc wykonania, im więcej miesięcy, tym mniej punktów