Mam czysto hipotetyczną sytuację. Próbuje komuś udowodnić, że chce źle postąpić :)
Postępowanie na RB (przebudowa powiedzmy 2 km odcinka drogi), TP. Został wybrany najkorzystniejszy Wykonawca, umowa podpisana. Dosyć spora różnica kwotowa pomiędzy Wykonawcą nr 1 a Wykonawcą nr 2. Zamawiający stwierdza od tak sobie, że zmniejszy zakres wykonywanych robót powiedzmy o połowę, ale bez! zmiany! wynagrodzenia (ryczałtowego) Wykonawcy. Przychodzi kontrolujący (jakikolwiek) i.... co się dzieje? :)
Mam czysto hipotetyczną sytuację. Próbuje komuś udowodnić, że chce źle postąpić :)
Postępowanie na RB (przebudowa powiedzmy 2 km odcinka drogi), TP. Został wybrany najkorzystniejszy Wykonawca, umowa podpisana. Dosyć spora różnica kwotowa pomiędzy Wykonawcą nr 1 a Wykonawcą nr 2. Zamawiający stwierdza od tak sobie, że zmniejszy zakres wykonywanych robót powiedzmy o połowę, ale bez! zmiany! wynagrodzenia (ryczałtowego) Wykonawcy. Przychodzi kontrolujący (jakikolwiek) i.... co się dzieje? :)
0
2023-03-15 16:48 0