Według mnie dobrze zrobił. ;) Nie kupujemy żywności, ale ofertę składa na taką stawkę jaka obowiązuje. Ewentualnie potem się zmienia umowę aneksem, jeżeli wróci vat (powinny być zapisy w umowie), że stawka netto zostaje, a brutto się zmieni (wzrośnie).
Zapytanie czemu? Skoro z szacunków wychodził przetarg (czyli pewnie powyżej 130 tysięcy netto), to powtarzasz przetarg (szczególnie, że wszystkie oferty były droższe, czyli pewnie jeszcze więcej niż szacunek). Skoro oferty są droższe, ale były prawidłowe, to zrobiłabym nowy szacunek na ich podstawie (aktualne, dopasowane do zapisów umowy).
Według mnie dobrze zrobił. ;) Nie kupujemy żywności, ale ofertę składa na taką stawkę jaka obowiązuje. Ewentualnie potem się zmienia umowę aneksem, jeżeli wróci vat (powinny być zapisy w umowie), że stawka netto zostaje, a brutto się zmieni (wzrośnie).
Zapytanie czemu? Skoro z szacunków wychodził przetarg (czyli pewnie powyżej 130 tysięcy netto), to powtarzasz przetarg (szczególnie, że wszystkie oferty były droższe, czyli pewnie jeszcze więcej niż szacunek). Skoro oferty są droższe, ale były prawidłowe, to zrobiłabym nowy szacunek na ich podstawie (aktualne, dopasowane do zapisów umowy).
0
2023-03-30 10:02
0