Wiem, ze ten watek przewijał już sie wiele razy, sama mocno się udzielałam w odpowiedziach. Wiem, ze najwqazniejsze jest zeby podpis byl wazny w chwili jego weryfikacji a nie sprawdzania.
Ostatnio dość nagminna u mnie sytuacja, że wykonawcy składają mi dokumenty podpisane kwalifikowanym podpisem elektronicznym, w którym ważność certyfikatu na tą chwile już wygasła. dotyczy to także świeżych wygaśnięć. Oczywiście wszystkie programy weryfikują mi taki podpis negatywnie. z pomocą miał przyjść szafir, który pozwala na weryfikacje w czasie przeszły, ale i tu niestety nawet jak sprawdzam na dzień złożenia podpisu, nie uzyskuje pozytywnego wyniku. Również walidacja przez Webnotariusa nie daje rady.
Generalnie z raportu widzę w jakim czasie certyfikat był ważny, ale jednocześnie w raporcie mam ostrzeżenie, że "Certyfikat podpisującego wygasł. Nie można ustalić, czy czas podpisu mieści się w przedziale ważności certyfikatu podpisującego".
Macie jakis pomysł o co chodzi?????
Wiem, ze ten watek przewijał już sie wiele razy, sama mocno się udzielałam w odpowiedziach. Wiem, ze najwqazniejsze jest zeby podpis byl wazny w chwili jego weryfikacji a nie sprawdzania.
Ostatnio dość nagminna u mnie sytuacja, że wykonawcy składają mi dokumenty podpisane kwalifikowanym podpisem elektronicznym, w którym ważność certyfikatu na tą chwile już wygasła. dotyczy to także świeżych wygaśnięć. Oczywiście wszystkie programy weryfikują mi taki podpis negatywnie. z pomocą miał przyjść szafir, który pozwala na weryfikacje w czasie przeszły, ale i tu niestety nawet jak sprawdzam na dzień złożenia podpisu, nie uzyskuje pozytywnego wyniku. Również walidacja przez Webnotariusa nie daje rady.
Generalnie z raportu widzę w jakim czasie certyfikat był ważny, ale jednocześnie w raporcie mam ostrzeżenie, że "Certyfikat podpisującego wygasł. Nie można ustalić, czy czas podpisu mieści się w przedziale ważności certyfikatu podpisującego".
Macie jakis pomysł o co chodzi?????
0
2023-05-12 13:12 0