Oto co znalazłam:
*Z raportu kontroli przeprowadzonych przez Urząd Zamówień Publicznych w
zakresie publikacji ogłoszeń w postępowaniach wynika m.in., że
zamawiający sektorowi nie powinni udzielać zamówień w sposób
„klasyczny”. Nie zmienia tego fakt, że procedury klasyczne są bardziej
rygorystyczne niże sektorowe. *
W toku kontroli UZP ustalił, że zarówno status zamawiającego jak i
przedmiot udzielanego zamówienia świadczyły o tym, że zamawiający miał
obowiązek stosować w postępowaniu przepisy właściwe dla zamówień
sektorowych.
Tymczasem, jak przyznał sam zamawiający, skorzystał on „z klasycznych”
rozwiązań, które są bardziej rygorystyczne niż przepisy „sektorowe”. To
w jego ocenia uprawniało do zastosowania takich regulacji.
Z takim stanowiskiem nie zgodził się organ kotrolujący. Stwierdził, że
ustawa Pzp nie pozostawia zamawiającemu swobody wyboru, z jakiego modelu
udzielenia zamówienia chce skorzystać, cyt.: „(…) usunięto (z ustawy Pzp
– przyp. red.) zatem wątpliwości zamawiających dotyczące podstawy
prawnej ciążącego na nich obowiązku stosowania ustawy Pzp i
wyeliminowano sytuacje, w których jeden i ten sam podmiot zobowiązany
był do stosowania ustawy Pzp w oparciu o różne przepisy ustawy.
Reasumując stwierdzić należy, że zamawiający jako podmiot, o którym mowa
w art. 3 ust. 1 pkt 3 ustawy Pzp do udzielenia przedmiotowego zamówienia
jest zobowiązany stosować przepisy Rozdziału 5 (Zamówienia Sektorowe)
Działu III (Przepisy szczególne) ustawy Pzp, tj. art. 132 i n. ustawy Pzp”.
Jednocześnie UZP uznał, że „zamawiający publikując w Dzienniku Urzędowym
UE ogłoszenie o zamówieniu na wzorze formularza stanowiącego załącznik
nr II do ww. rozporządzenia wykonawczego zamiast na obowiązującym go
wzorze formularza stanowiącego załącznik nr V do przedmiotowego
rozporządzenia wykonawczego, naruszył art. 11 ust. 7 ustawy Pzp w zw. z
przepisami rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) 2015/1986”.
/Źródło: Informator UZP 3/2017/
Oto co znalazłam:
*Z raportu kontroli przeprowadzonych przez Urząd Zamówień Publicznych w
zakresie publikacji ogłoszeń w postępowaniach wynika m.in., że
zamawiający sektorowi nie powinni udzielać zamówień w sposób
„klasyczny”. Nie zmienia tego fakt, że procedury klasyczne są bardziej
rygorystyczne niże sektorowe. *
W toku kontroli UZP ustalił, że zarówno status zamawiającego jak i
przedmiot udzielanego zamówienia świadczyły o tym, że zamawiający miał
obowiązek stosować w postępowaniu przepisy właściwe dla zamówień
sektorowych.
Tymczasem, jak przyznał sam zamawiający, skorzystał on „z klasycznych”
rozwiązań, które są bardziej rygorystyczne niż przepisy „sektorowe”. To
w jego ocenia uprawniało do zastosowania takich regulacji.
Z takim stanowiskiem nie zgodził się organ kotrolujący. Stwierdził, że
ustawa Pzp nie pozostawia zamawiającemu swobody wyboru, z jakiego modelu
udzielenia zamówienia chce skorzystać, cyt.: „(…) usunięto (z ustawy Pzp
– przyp. red.) zatem wątpliwości zamawiających dotyczące podstawy
prawnej ciążącego na nich obowiązku stosowania ustawy Pzp i
wyeliminowano sytuacje, w których jeden i ten sam podmiot zobowiązany
był do stosowania ustawy Pzp w oparciu o różne przepisy ustawy.
Reasumując stwierdzić należy, że zamawiający jako podmiot, o którym mowa
w art. 3 ust. 1 pkt 3 ustawy Pzp do udzielenia przedmiotowego zamówienia
jest zobowiązany stosować przepisy Rozdziału 5 (Zamówienia Sektorowe)
Działu III (Przepisy szczególne) ustawy Pzp, tj. art. 132 i n. ustawy Pzp”.
Jednocześnie UZP uznał, że „zamawiający publikując w Dzienniku Urzędowym
UE ogłoszenie o zamówieniu na wzorze formularza stanowiącego załącznik
nr II do ww. rozporządzenia wykonawczego zamiast na obowiązującym go
wzorze formularza stanowiącego załącznik nr V do przedmiotowego
rozporządzenia wykonawczego, naruszył art. 11 ust. 7 ustawy Pzp w zw. z
przepisami rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) 2015/1986”.
/Źródło: Informator UZP 3/2017/
1
2018-01-03 08:00 1