Możemy wymagać, żeby urządzenia były np. 2017/2018 - ma to też znaczenie dla późniejszego ich używania. Często sprzęt elektryczny, stojący w magazynach po 2 lub więcej lat szybko się psuje po uruchomienia, bywają też inne problemy - technologia poszła do przodu i brakuje części zamiennych.
Natomiast, nie możemy wskazać, że urządzenie ma być wyprodukowane w UE. A jak będzie wyprodukowane w USA to będzie gorsze? :) Domyślam się, że ktoś boi się "chińszczyzny".
Możemy wymagać, żeby urządzenia były np. 2017/2018 - ma to też znaczenie dla późniejszego ich używania. Często sprzęt elektryczny, stojący w magazynach po 2 lub więcej lat szybko się psuje po uruchomienia, bywają też inne problemy - technologia poszła do przodu i brakuje części zamiennych.
Natomiast, nie możemy wskazać, że urządzenie ma być wyprodukowane w UE. A jak będzie wyprodukowane w USA to będzie gorsze? :) Domyślam się, że ktoś boi się "chińszczyzny".
1
2018-05-11 11:57 0