Planujemy przetarg na usługę   Inżyniera Kontraktu. Zamówienie obejmuje kilka etapów  I przegląd dokumentacji projektowej, II   przygotowanie dokumentacji  do przetargu na roboty budowlane , III udział w  komisji na etapie  przeprowadzania postępowania i IV nadzór inwestorski.  Wybór wykonawcy na usługę może  się przedłużyć (tego nigdy  nie można przewidzieć)  więc chcemy pierwsze etapy mieć w prawie opcji. Czyli jak się wyrobimy w czasie  i  po wyborze wykonawcy na usługę będzie jeszcze czas  (kilka tygodni) by  opracować dokumentacje do przetargu to z tego skorzystamy, ale jak  wszystko się przeciągnie w czasie to zakładam że sami  zdążymy  przygotować dokumentacje przetargową i wtedy z tego byśmy nie korzystali tylko  mielibyśmy zapewnioną pomoc na etapie  realizacji postępowania (głownie przy udzielaniu odpowiedzi do dokumentacji projektowej) i  później po wyborze  wykonawcy robót  budowlanych nadzór inwestorski. Prawo opcji  jest różnie interpretowane, stosowałam je już ale do zakupu żywności  wtedy  dostawałam oferty na  całość asortymentu a zapewniałam że kupie na 100%  tylko 70 % zamówienia a pozostałe 30% było prawem opcji. Teraz sytuacja wygląda inaczej bo   każdy etap dotyczy czegoś innego i stąd moje pytanie czy stosowaliście prawo opcji w takiej sytuacji? jakie zapisy zastosowaliście?  lub jakie macie stanowisko  i doświadczenia w tym zakresie. Z góry dziękuję
                        Planujemy przetarg na usługę   Inżyniera Kontraktu. Zamówienie obejmuje kilka etapów  I przegląd dokumentacji projektowej, II   przygotowanie dokumentacji  do przetargu na roboty budowlane , III udział w  komisji na etapie  przeprowadzania postępowania i IV nadzór inwestorski.  Wybór wykonawcy na usługę może  się przedłużyć (tego nigdy  nie można przewidzieć)  więc chcemy pierwsze etapy mieć w prawie opcji. Czyli jak się wyrobimy w czasie  i  po wyborze wykonawcy na usługę będzie jeszcze czas  (kilka tygodni) by  opracować dokumentacje do przetargu to z tego skorzystamy, ale jak  wszystko się przeciągnie w czasie to zakładam że sami  zdążymy  przygotować dokumentacje przetargową i wtedy z tego byśmy nie korzystali tylko  mielibyśmy zapewnioną pomoc na etapie  realizacji postępowania (głownie przy udzielaniu odpowiedzi do dokumentacji projektowej) i  później po wyborze  wykonawcy robót  budowlanych nadzór inwestorski. Prawo opcji  jest różnie interpretowane, stosowałam je już ale do zakupu żywności  wtedy  dostawałam oferty na  całość asortymentu a zapewniałam że kupie na 100%  tylko 70 % zamówienia a pozostałe 30% było prawem opcji. Teraz sytuacja wygląda inaczej bo   każdy etap dotyczy czegoś innego i stąd moje pytanie czy stosowaliście prawo opcji w takiej sytuacji? jakie zapisy zastosowaliście?  lub jakie macie stanowisko  i doświadczenia w tym zakresie. Z góry dziękuję
                        0
                        2018-07-05 23:21 0