Zamawiający uznał ofertę Konsorcjum za ważną mimo, że nie zawarto w niej pełnomocnictwa do reprezentacji lidera - podkreślenia wymaga fakt, że każdą kartę oferty i wszystkich dokumentów podpisał lider i wszyscy członkowie konsorcjum nawet za zgodność z oryginałem. Wobec powyższego merytorycznie pełnomocnictwo jest bezprzedmiotowe ale formalnie go brak.
Wzywać do uzupełnienia czy nie wzywać do uzupełnienia pełnomocnictwa z art. 26 ust. 3 pzp? Czy ktoś z Zamawiaczy mógłby podzielić się swoją opinią?
Zamawiający uznał ofertę Konsorcjum za ważną mimo, że nie zawarto w niej pełnomocnictwa do reprezentacji lidera - podkreślenia wymaga fakt, że każdą kartę oferty i wszystkich dokumentów podpisał lider i wszyscy członkowie konsorcjum nawet za zgodność z oryginałem. Wobec powyższego merytorycznie pełnomocnictwo jest bezprzedmiotowe ale formalnie go brak.
Wzywać do uzupełnienia czy nie wzywać do uzupełnienia pełnomocnictwa z art. 26 ust. 3 pzp? Czy ktoś z Zamawiaczy mógłby podzielić się swoją opinią?
1
2016-07-10 19:08 0